Witam kochani!
Ciekawa jestem co u Was słychać, jak mija drugi dzień tygodnia…? Czy Wam
również tak szybko płynie czas…? Uwierzcie mi kochani nie jestem w stanie ze
wszystkim nadążyć…hmmm, jakieś szaleństwo. A tutaj już niedługo nasze święto
kochane! Nie wszyscy mężczyźni je lubią bo niestety gdzieś kiedyś obiło mi się o
uszy jak panowie mówią: „ co to za komunistyczne święto” …. ochach , przecież
to miłe mieć taki jeden dzień w roku:))) - prawda dziewczyny?. Mam nadzieję, że mój
najmłodszy członek rodziny to święto polubi bo urodził się właśnie 8 marca….i
to wtedy był mój najpiękniejszy prezent:))). Mam nadzieję, że na Waszych blogach
ujrzę coś inspirującego na tą właśnie okazję, gdyż chcę je spędzić z moją
siostrą i koleżankami poza domem. A Wy jak je będziecie spędzać ?. DZISIAJ
w takim małym przerywniku dodałam parę kolorowych zdjęć na czele z miętą oczywiście i to chyba dlatego, że wiosna za
pasem :))). Otóż pistacjowa marynarka z dodatkiem lekkiej bawełnianej bluzeczki
mającej kolorowy nadruk. Do tego skórzane legginsy i beżowe botki z cekinami,
które w dniu dzisiejszym dopełniają całość!.
Zapraszam do obejrzenia:)))
żakiet firmy: VILA
bluzka firmy: MODO
botki firmy: H&M