Witam Was kochani :)))
Dzisiejsza odsłona pokaże Wam moje wyjście na zakładową
imprezę do , której musiałam się troszkę przygotować…. he,he . Odwidziałam
fryzjera i oczywiście nie omieszkam pokazać Wam fryzury jaką przygotowała mi moja
kochana Bożenka i oczywiście makeup, nad
którym pracowała moja koleżanka Joasia:))). Wszystko wspaniale ułożyło się w
całość kiedy założyłam czarną skórzaną sukienkę. Sukieneczka całkiem prosta z
krótkim rękawkiem, posiada na dole z obydwóch stron rozpinające się zamki…sexy:)))
Do sukienki zamiast tradycyjnych zawieszek ubrałam lekki bawełniany komin w
kolorze ecru z dodatkiem borda i czerni , który idealnie komponuje się z
czółenkami:))). Mam nadzieję, że Wam również spodoba się moja inspiracja w ,
której naprawdę czułam się znakomicie, pomimo mojego przeziębienia, które widać
na niektórych zdjęciach - pozdrawiam
sukienka firmy: ZARA
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz