Witam Was
kochani w kolejnej odsłonie:)
Niestety pada i pada a ciśnienie leci i chociaż dzisiejszy
dzień nie sprzyja mojej osobie to i tak postanowiłam, iż zrobię kilka fotek i pokażę
Wam moje ulubione zestawienie kolorystyczne. Na moich postach pojawił się już
kilkakrotnie kolor miętowy ale w takim wydaniu jeszcze nie widzieliście go
kochani. Mięta wspaniale prezentuje się kolorem chabrowym bo jest to delikatny
pastel połączony z czymś mocnym i wyraźnym a całość tych dwóch odcieni idealnie
ze sobą współgra. Dzisiaj bawełniana marynarka kobaltowa z miętową śliczną
delikatną bluzeczką " mgiełką" tworzą całokształt. W delikatniejszym
odcieniu pistacjowym rurki, które królowały już nie raz na moich odsłonach,
popielata torebka i buty oraz dodatek chabrowych kolczyków …hmmm , mam
nadzieję, że Was również urzeknie ta kombinacja:)))
marynarka firmy: MOODA
bluzeczka firmy: JENNYFER
spodnie firmy: B. YOUNG
kolczyki firmy: ORSAY
Zgadzam się, kompozycja idealna:):):)
OdpowiedzUsuńWyglądasz FANTASTYCZNIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:)
Pozdrawiam cieplutko:)
Agusiu dziękuję niezmiernie a jeszcze bardziej cieszy mnie fakt, że ten zestaw też urzekł Twoją osobę- pozdrawiam:)))
Usuńpiękne połączenie;)
OdpowiedzUsuńswietne buciki ;-)
dziękuję Ani i pozdrawiam!
Usuńsuper zestawi jak zwykle wygladasz cudownie zawsze wszystko idealnie dopasowane pozdrawiam anka
OdpowiedzUsuńBardzo miło! dobrze jest mieć wiernych fanów:)))
Usuńmięta jest słodziutka a kobalt dostojny, świetnie razem się maja :) Pięknie!
OdpowiedzUsuńhttp://lamodalena.blogspot.com/
Właśnie Madziu brakło mi tego słowa dostojny ( super powiedziane) - dziękuję:)))
UsuńBardzo lubię te dwa kolorki. Bluzeczka super!!!! Pozdrawiam :))
OdpowiedzUsuńhttp://fashionbymegii.blogspot.de/
:)* dziękuję
UsuńIdealne połączenie kolorystyczne dla blondynki. Pięknie wyglądasz :-)
OdpowiedzUsuńbardzo dziękuję Joasiu milutko!
UsuńŚliczne wyszłaś na fotkach :o)
OdpowiedzUsuńA spodnie fantastyczne :o)
Pozdrawiam i zapraszam do siebie na cukierki
http://konsumentka-anula.blogspot.com/2014/02/przebisniegowe-candy.html
dziękuję Aniu zajrzę na pewno i pozdrawiam cieplutko!
OdpowiedzUsuń